Zamieszczone przez zsolpyw
ubezpieczenie AC , jaki wariant wybrać, przy likwi szkod ?:)
Zwiń
X
-
ubezpieczenie AC , jaki wariant wybrać, przy likwi szkod ?
Kończy mi się obecnie ubezpieczenie AC i zadzwonili do mnie z AXA z pytaniem , który wariant rozliczenia szkody wybieram: wg kosztorysu, czy rachunków . Mam niewykupiony udział własny ( 15%) i się zastanawiam, czy wg kosztorysu to dalej stosują ceny netto , czy to już się skonczyło i operują kwotami brutto?
Jaki wariant byście mi doradzili?))))
-
-
osobiście nie pierniczyłbym się z kosztorysem szczególnie przy znacznych szkodach - to nie te czasy co Kazio wyklepał za groszę a reszta kasy w kieszeni.... potem przy sprzedaży jak ktoś zobaczy słabą jakość naprawy to zwieje w sekundę - ale co kto woli... ja zawsze brałem 0% udziałów i amortyzacji, utrzymanie kwoty ubezpieczenia (pakiety dealerskie)
Komentarz
-
-
Uważaj na rozliczenie kosztorysowe, Zgodnie z OWU AXA jeżeli rozliczasz szkodę na kosztorys to brane są części alternatywne (zamienniki), o od oryginałów potrącane jest 30% wartości. Dodatkowo do całości dowalana jest jeszcze amortyzacja wynikająca z wieku pojazdu (o ile jej nie wykupiłeś). Tak więc jesteś walony po tyłku dwa razy. Jeżeli chesz kupować AC to tylko w wariancie na częściach oryginalnych z wykupioną amortyzacją (czyli full opcja), w innym wypadku możesz się zdziwić przy szkodzie.
Komentarz
-
-
nie tylko pakiety dealerskie mają takie warianty ale tu przyznam racje że kosztorysowy jest do bani , najprościej to ujmując wariant kosztorysowy polega na tym ze co ubezpieczalnia wyliczy to jest święte i nic więcej nie wypłacą , większości przypadków są to zaniżone stawki rbg potrącony materiał lakierniczy i części pożal sie Boże , czasami nawet na używki nie wystarcza.
co do używanego auta to nei prawdą jest że nie warto brać na oryginałach bo jeśli koszt naprawy wg kosztorysu warsztatu który naprawia nie przekracza 70% wartości pojazdu to wówczas przedstawia sie kosztorys do akceptacji nawet przy szkodzie całkowitej i jest to do przeskoczenia , a nigdy nie mamy wpływu na to jaki będzie zakres uszkodzeń i jak wielka szkoda nastąpi czy to będzie tylko zderzak i reflektor czy pół auta .
w samochodach o wartości 8-10 tyś faktycznie nie warto płacić więcej za wariant serwisowy ale w pozostałych przypadkach warto .
ale jeśli ktoś chce spac spokojnie w przypadku powstania szkody to wariant serwisowy ( różnei to ubezpieczalnie nazywają ) ale z możliwością naprawy na częściach oryginalnych , bez udziału własnego i bez amortyzacji no nie pomniejszona wartość pojazdu przez cały okres ubezpieczenia . I tak jak orzel720, napisał, czasy kiedy za połowe kwoty z ubezpieczalni sie naprawiło a za drugą sie jechało na wczasy już minęły , dzisiaj po oględzinach to coraz częściej pada pytanie czy klient nie bedzie dopłacał a to zależy tylko i wyłacznie od polisy jaką posiada ( mówimy o AC bo z OC możemy zawsze naprawiać do 100% wartości pojazdu )
[ Dodano: Sro 27 Mar, 13 18:19 ]
Zamieszczone przez krzys301Kończy mi się obecnie ubezpieczenie AC i zadzwonili do mnie z AXA z pytaniem , który wariant rozliczenia szkody wybieram: wg kosztorysu, czy rachunków . Mam niewykupiony udział własny ( 15%) i się zastanawiam, czy wg kosztorysu to dalej stosują ceny netto , czy to już się skonczyło i operują kwotami brutto?
Jaki wariant byście mi doradzili?))))
Komentarz
-
Komentarz